Dlatego też ochrona przeciwsłoneczna jest tutaj niezbędna. Na wycieczkę do Grecji koniecznie zabierz dobry krem z filtrem UV, nakrycie głowy oraz okulary przeciwsłoneczne. Przewiewne i oddychające ubrania – ze względu na wysokie temperatury, wycieczka do Grecji nie obejdzie się bez wygodnych ubrań, w których nie będzie Ci zbyt
Janachowska.pl Wedding Wedding największy portal o tematyce ślubnej i eventowej. 24 marca 2023 Praktyczny przewodnik jak zorganizować ślub w Grecji. Pokazujemy popularne miejsca, podpowiadamy jak zorganizować formalności i przedstawiamy historię pary, która ma taki ślub za sobą.
Jeśli rozważasz ceremonię ślubną w Grecji, dziś sprawdzamy, jak zająć się kwestiami technicznymi i organizacyjnymi. Planując ślub w Grecji warto zatroszczyć się o swoje finanse - Wise to rozwiązanie, które upraszcza płatności w innych walutach i jest przyjazne dla portfela. Płać za granicą z Wise. 🚀
Język nowogrecki, język grecki nowożytny, greka nowożytna, demotyk ( a) (η Ελληνική γλώσσα, i Ellinikí glóssa; τα Ελληνικά, ta Elliniká) – język indoeuropejski używany współcześnie w Grecji (ok. 11 mln mówiących) i na Cyprze (ok. 750 tys.). Jest on jednocześnie językiem urzędowym tych państw (na
hellenistyczny – od II w. p.n.e. do początków naszej ery. Architektura w starożytnej Grecji. W dziedzinie architektury podstawową formą była świątynia. Świątynia grecka to nie miejsce spotkań wiernych, tylko dom bóstwa. Wykształciła się w mykeńskiego megaronu. W rozwiniętej formie była to budowla wznoszona na planie
Jest również wytrzymały i dlatego zapewnia pewną prywatność. Północny kraniec tej plaży to miejsce dla gejów. Jak widać, w Grecji jest wiele miejsc przyjaznych homoseksualistom. Miejmy nadzieję, że z czasem będzie ich więcej lub tak dużo, że ta etykieta nie jest już potrzebna. Zwyczaj kultura.
. Zarobki i wynagrodzenie Jak wyglądają zarobki w Grecji i gdzie najlepiej szukać pracy? Autor: Zespół redakcyjny Indeed11 lipca 2022Grecja to dla wielu osób wymarzony cel wakacyjnych wyjazdów. Promienne słońce, dobre jedzenie i piękne widoki przyciągają turystów z różnych stron świata. Jeśli chcesz się cieszyć tym wszystkim dłużej niż przez 2 tygodnie urlopu, zastanów się nad wyjazdem zarobkowym do tego kraju. Z naszego artykułu dowiesz się, jakie są zarobki w Grecji i czy potrzebujesz pozwolenia na w GrecjiZgodnie z aktualnymi danymi średnie roczne wynagrodzenie w Grecji wynosi 27 207 USD (dolarów amerykańskich). To mniej niż w Polsce, gdzie średnie roczne zarobki sięgają 32 527 Polacy potrzebują pozwolenia na pracę w Grecji?Grecja jest członkiem Unii Europejskiej już od 1981 roku. Rynek pracy dla Polaków otwarto w 2006 roku. Dzięki temu przed wyjazdem zarobkowym trwającym maksymalnie 90 dni nie musisz załatwiać żadnych formalności. Potrzebujesz jedynie aktualnego paszportu lub dowodu inaczej wygląda sytuacja, gdy planujesz pobyt dłuższy niż 3 miesiące. W takim wypadku potrzebne jest specjalne zaświadczenie Adeia Diamonis. Na szczęście procedura nie jest bardzo rozbudowana. Wszystkie formalności możesz załatwić już na miejscu w Grecji. Wystarczy, że udasz się do lokalnego komisariatu policji, a konkretnie do wydziału do spraw cudzoziemców. Na miejscu trzeba wypełnić specjalny wniosek i dołączyć kopię dokumentu tożsamości wraz z trzema aktualnymi zdjęciami. W zależności od Twojej sytuacji potrzebne będzie także:zaświadczenie od pracodawcy o zatrudnieniu lubzaświadczenie o prowadzeniu działalności gospodarczej, lubzaświadczenie o rozpoczęciu studiów (w tym wypadku należy jeszcze przedstawić poświadczenie dysponowania środkami finansowymi na czas pobytu).Aby podjąć dłuższą pracę w Grecji, musisz jeszcze złożyć wniosek o nadanie numeru identyfikacji podatkowej (AMF – Arithmo Forologiko Mitro) i numeru ubezpieczenia społecznego AMKA. Twój pracodawca powinien zarejestrować Cię w greckiej kasie ubezpieczeniowej, która nazywa się Idryma Kinonikon Asfaliseon (IKA).Warunki pracy w GrecjiTydzień pracy dla osób zatrudnionych w Grecji trwa 40 godzin, przy czym zgodnie z przepisami w jednym dniu pracownik może wykonywać zadania maksymalnie przez 10 godzin. Nadgodziny są oczywiście dodatkowo płatne. Za pierwsze 5 godzin nadliczbowych przysługuje 120% stawki. Po przekroczeniu tego progu wynagrodzenie wzrasta do 140 lub 160% stawki. W związku z tym, że Grecja nastawiona jest na turystykę, najwięcej pracy jest w sezonie letnim. Może się wtedy zdarzyć, że tydzień roboczy wyniesie aż 60 mają prawo do płatnego urlopu wypoczynkowego, który wynosi 24 poszukują greccy pracodawcy?Poszukiwanie zatrudnienia najlepiej zacząć od ofert w serwisie Indeed. Podobnie jak w Polsce, największe szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy przez cały rok mają specjaliści z wyższym wykształceniem, zwłaszcza inżynierzy budowlani, programiści, analitycy, administratorzy baz danych i architekci. Firmy zatrudniające z reguły oferują kandydatom odpowiednik polskiej umowy o w Grecji dla lekarzyDuże braki specjalistów odnotowuje również grecka służba zdrowia. Dlatego w Grecji cenieni są obcokrajowcy, którzy ukończyli studia medyczne i mają konkretną specjalizację. Posady dla lekarzy i wykwalifikowanych pielęgniarek dostępne są zarówno w państwowych placówkach, jak i prywatnych udało Ci się znaleźć ciekawą ofertę pracy w Grecji, musisz przedstawić dyplom ukończenia studiów. Dokumenty potwierdzające zdobycie kwalifikacji powinny być przetłumaczone i uwierzytelnione przez tłumacza przysięgłego. Najlepiej jest dostarczyć dokumenty przetłumaczone na język grecki, ale często pracodawcy respektują też wersje angielskie i sezonowa w GrecjiMiesiące letnie to najlepszy czas na poszukiwanie ofert pracy sezonowej. W związku z dużym napływem turystów poszukiwane są osoby chętne do pracy w kurortach, hotelach, restauracjach i mniejszych oferty dotyczą takich stanowisk jak sprzątaczka hotelowa, pomoc kuchenna, kelner, przewodnik turystyczny czy animator. Na zatrudnienie na stanowisku kucharza znacznie większą szansę mają Grecy, którzy bardzo dobrze znają swoje tradycyjne potrawy, choć Polacy też mogą spróbować swoich związku z tym, że w Grecji branża turystyczna jest naprawdę bardzo rozbudowana, pracę znajdą też osoby ze specjalnymi umiejętnościami. Obcokrajowcy mogą szukać zatrudnienia na stanowiskach instruktora tańca, instruktora fitness, instruktora sportów wodnych, masażysty, instruktora jogi. Jeśli raz uda Ci się nawiązać współpracę z luksusowymi kurortami, masz szansę w kolejnych latach ponownie przyjechać do nich do w rolnictwiePraca sezonowa może dotyczyć również rolnictwa. Ze względu na dobre warunki klimatyczne Grecja jest jednym z najważniejszych eksporterów warzyw i owoców. Praca na greckiej wsi to wybór idealny dla osób, które słabo mówią po angielsku lub chcą poznać spokojne życie z dala od zatłoczonych turystycznych miast. Pamiętaj, że nie jest to praca łatwa pod względem fizycznym. Wymaga dobrej kondycji oraz w rolnictwie to nie tylko miesiące letnie. Zbiory winogron rozpoczynają się pod koniec sierpnia i trwają aż do początku listopada. Oliwki są gotowe do zerwania już we wrześniu. Od października do lutego masz szansę znaleźć zatrudnienie na plantacji języki musisz znać, by rozpocząć pracę w Grecji?Urzędowym językiem Grecji jest grecki. Nauka tego języka w Polsce nie jest zbyt popularna. Czy zatem masz szansę znaleźć pracę, jeśli nie mówisz po grecku? Znajomość języka urzędowego będzie na pewno mile widziana, ale jej brak nie stanowi wielkiej przeszkody. Istotne jest, by zatrudniona osoba mówiła po angielsku bądź niemiecku. W przypadku prac sezonowych w branży turystycznej każdy dodatkowy język jest mile mają spore szanse na znalezienie dobrej pracy w Grecji. Szczególnie cenione są osoby ze specjalistycznym wyższym wykształceniem. Grecki pracodawca chętnie korzysta z umiejętności polskich programistów. Pracę tego typu znajdziesz przede wszystkim w dużych miastach. Jeśli cenisz ciszę, spokój i chcesz obcować z dziką grecką przyrodą, wybierz sezonową pracę przy zbiorach artykuł jest oparty na informacjach dostępnych w momencie pisania. Dane mogą zatem ulec zmianie w dowolnym czasie, dlatego firma Indeed nie gwarantuje, że przedstawione wiadomości są zawsze aktualne. Najnowsze informacje na ten temat można znaleźć w lokalnych źródłach.
Grecja to jedno z najpiękniejszych krajów do których można pojechać na wakacje. Prześliczne wyspy, plaże i zabytki sprawiają, że do Grecji wybiera się każdego roku wielu Polaków. Jeśli jeszcze nie byliście w Grecji i zastanawiacie się jakie są w niej pieniądze to dziś spieszymy z odpowiedzią. Sprawdzamy jaka jest waluta w Grecji i jakie pieniądze wziąć do Grecji. Jaka była waluta przed wprowadzeniem euro? Grecja jest jednym z państw, które błyskawicznie zdecydowały się na rezygnację z narodowej waluty i zastąpienie jej wspólną walutą euro. W Grecji narodowe pieniądze wycofano już w 2002 roku. Czym wcześniej płacono? Grecką walutą przed euro była drachma grecka. 1 drachma dzieliła się na 100 leptów. Symbolem drachmy w kodzie ISO 4217 był trzyliterowy GRD. Grecka waluta przed wprowadzeniem euro nie była zbyt wiele warta. Za 100 drachm można było dostać zaledwie 0,2935 euro w chwili przejścia na wspólną kto przeczytał ten tekst tłumaczyć już chyba nie trzeba. W Grecji płaci się w euro więc do Grecji bierzemy ze sobą euro. Czy w Grecji da się płacić kartą? Zwykle tak. Można też wyjąć pieniądze z bankomatu, ale tu kurs wymiany zależy już od naszego banku i konkretnej oferty z której korzystamy. W razie potrzeby wymiana złotówek na euro w Grecji bywa możliwa, zwłaszcza w miejscach tłumnie odwiedzanych przez rodaków, ale kurs wymiany złotówek na euro w Grecji nie należy do przeczytać również:
Osoby, które marzą o życiu na greckich wyspach, z mityczną Santorini na czele, stale przybywa. Wspaniałe greckie jedzenie, piękne widoki na co dzień, przyjaźni Grecy, poruszanie się na osiołku i codzienny kontakt z niesamowitą plażą. Tak wyglądają wyobrażenia. A jak wygląda rzeczywistość na temat życia w Grecji? Czy trudno jest zorganizować przeprowadzkę na jedną z greckich wysp? 500 euro miesięcznie od greckiego rządu za osiedlenie się na greckiej wyspie Wielu z nas, którzy marzą o przeprowadzce na grecką wyspę, natychmiast intuicyjnie reaguje na doniesienia prasowe, zgodnie z którymi rząd grecki zapłaci przybyszom zza granicy z osiedlenie się na jednej z greckich wysp. Takie ogłoszenia obiegają prasę na świecie raz na kilka miesięcy. Osoba chętna do przeprowadzki dostanie miesięczną pensję (ok. 500 euro), mieszkanie oraz zwrócone jej zostaną koszty dopłynięcia. Niestety jednak, po pierwszej fazie entuzjazmu, szybko okazuje się, że wszystko to nie jest takie różowe. Przede wszystkim, takie oferty zakładają osiedlenie się na wyspie, która wymiera. Taka jest wyspa grecka Andikitira. Od kilku już lat trwają poszukiwania. Mimo że zjawiają się śmiałkowie, szybko rezygnują. NA wyspie brakuje cywilizacji, poza sezonem trudno o połączenie z lądem (zimą w Grecji promy nie pływają zbyt często nawet na największe wyspy greckie). Nie ma internetu. Wyspa jest zlokalizowana na wschodzie, między Kretą a Grecją kontynentalną, ale niestety nieco na uboczu w stosunku do szlaków promowych. Trudno tutaj przywieźć auto, jeszcze trudniej o dostateczne i regularne zaopatrzenie sklepów. Jest to prawdziwy koniec świata. Po czasie, wszystkim tutaj zaczyna brakować życia w społeczeństwie. Na wyspie żyje bowiem 24 osobników. Rzadko są to osoby anglojęzyczne. Zdecydowana większość jest greckojęzyczna. W dodatku, są to Grecy wyspiarscy, a oni różnią się swoją mentalnością od Greków z kontynentu. Jeśli jednak marzy nam się zamkniecie w samotni, taka oferta jest wprost skrojona na nasze potrzeby. Aby jednak przeprowadzić się i z powodzeniem żyć w takim miejscu, trzeba się dobrze przygotować. Przede wszystkim, trzeba wiedzieć dokładnie jakie udogodnienia będą znajdowały się w naszym domostwie. Czy nie brakuje prądu, czy jest bieżąca woda, skąd brać ogrzewanie (w Grecji jest to zwykle petrolina, która musi być stale uzupełniana). Oczywiście, w takich miejscach można zapomnieć o możliwości zatrudnienia. Turystyka praktycznie na takiej wyspie nie istnieje, co jest oczywiście plusem. Pozostaje tylko praca zdalna. Przeprowadzka na Santorini Osoby, które spełniły swoje marzenie i przeprowadziły się na Santorini, w wielu przypadkach są rozczarowane. Najczęściej rozczarowujący jest ogromny tłum turystów na wyspie, który doskwiera miejscowym od kwietnia do końca września. Trudno wtedy cieszyć się pięknem greckiej przyrody, lokalną kuchnią i wspaniałymi krajobrazami. Wszędzie są korki, kolejki, w sklepach jest bałagan, nocami miasteczka tętnią od tłumów młodzieży poszukującej zabawy, a szpitale są przeciążone. Zdecydowanie, odbiera to uroku mieszkania na wyspie. Można odetchnąć ulgą jesienią i zimą, jednak wtedy….zaczynają się niesamowicie depresyjne wiatry, deszcz. Wszytko zamiera i sprawia dość ponure wrażenie. Wraz z turystami, z wyspy uciekają również miejscowi, aby przeczekać niezbyt ciekawą grecką zimą na lądzie. W połączeniu z tym, że mimo temperatury na poziomie 5 st Celsjusza domy w Grecji nie mają centralnego ogrzewania, wszystko to zaczyna być mało optymistyczne. W typowym greckim domu jest dość ciemno, na podłodze jest terakota, a kominka lub ciepłego kaloryfera nie dostaniemy. Można dogrzewać się niesamowicie drogimi farelkami elektrycznymi lub piecykami na lepiej sytuacja wygląda na Naxos lub na Krecie – są to największe wyspy greckie. Mają lotniska, promy pływają tutaj w zimie zdecydowanie częściej niż na mniejsze wyspy, takie jak Paros czy Astypalea lub Ios. Wszędzie jednak, niezależnie od wielkości wyspy, istnieje problem ze znalezieniem mieszkania. Tam, gdzie przyjeżdżają turyści, tam zarabia się na Airbnb. Informacje o mieszkaniach do wynajęcia zdobywa się wyłącznie pocztą pantoflową i trzeba być na wyspie poza sezonem, aby mieć szansę wynająć coś w cenie nie turystycznej. Jak widzicie, nie zawsze przeprowadzka na grecką wyspę jest usłane różami. To oczywiście nie oznacza, że nie warto próbować! *Szukasz rzetelnych informacji o tym, gdzie do Grecji na wakacje się wybrać lub którą grecką wyspę wybrać? Odwiedź ten blog o podróżach!
Wybierasz się do Grecji na Kos? Masz już wykupioną wycieczkę, a może jeszcze się nie zdecydowałeś? My na Kos polecieliśmy niemal bez zastanowienia, korzystając z oferty Last Minute. Czy żałujemy? Nie! Czy chcemy więcej? Tak! Jednak zanim ruszymy na kolejne wakacje, podzielimy się z Tobą wrażeniami. Dowiedz się więcej o wyspie Kos – przyjmij od nas garść wskazówek, ciekawostek i porad. Z tą wiedzą Twój urlop w egejskim ogrodzie będzie niezapomniany! Lotnisko na wyspie Kos. Jak powitają Cię Grecy? Po przylocie do Grecji można się poczuć nieco zagubionym. Choć lotnisko nie należy do największych, nie jest też najlepiej oznakowane. Jeżeli będzie to Wasz pierwszy lot, po prostu idźcie za resztą podróżujących. Oni doprowadzą Was do miejsca, skąd odbierzecie bagaże. Dobra wiadomość: obecnie (sierpień 2019 r.) trwa rozbudowa lotniska na Kos. Wiele wskazuje więc na to, że port lotniczy „Hipokrates” już niedługo zaoferuje turystom znacznie więcej. Tymczasem trzeba się zadowolić tym, co jest. Po wyjściu z samolotu, podstawionym autobusem dojeżdża się do hali przylotów. Tam znajdują się dwa taśmociągi, nad którymi wyświetlone są nazwa i nr lotu. Czas oczekiwania na bagaż w naszym przypadku zajął 12 minut. Z walizkami udaliśmy się przed lotnisko, gdzie czekały już przedstawicielki biura podróży. Te skierowały nas do konkretnego autokaru, którzy przewiózł nas do hotelu. Jeśli nie korzystacie z usług biura podróży i nie wykupiliście zorganizowanej wycieczki zapewniającej transfer, najlepszy transport z lotniska na Kos do centrum to dla Was komunikacja miejska. Tuż pod wejściem do portu lotniczego jest przystanek, z którego dojedziecie do konkretnego hotelu lub jego okolic (bilet 1,60-2,00 Euro kupicie u kierowcy. Warto się z nim dogadać odnośnie miejsca w jakim chcecie wysiąść). Uwaga na Greków-żartownisiów. Już na powitanie kierowca autokaru którym mieliśmy jechać, na informację do jakiego hotelu się wybieramy stwierdził, że ów hotel został zamknięty. Zrobił to z takim przejęciem, że zdążyłam się poważnie zestresować. : )) Wskazówka na drogę powrotną… Wracając z wyspy Kos do Polski pamiętajcie o tym, że na lotnisku „Hipokrates” bagaż nadaje się w innym miejscu, niż wydawane są bilety. Dla nas było to spore utrudnienie – znalezienie odpowiedniej bramki okazało się skomplikowane. Po obejściu całego obiektu (razem z innymi zdezorientowanymi pasażerami) udało nam się ustalić, że bagaże zdaje się między stanowiskiem check-in, a miejscem kontroli bezpieczeństwa. Łatwo przeoczyć ten punkt). Wszystko przez brak stosownych oznaczeń i informacji od pani, sprzedającej bilety. Nastawcie się również na to, że kontrola również nie przebiegnie tak, jak w Polsce (w naszym przypadku na lotnisku we Wrocławiu). U nas greccy celnicy dość brutalnie przeszukiwali losowe plecaki i sprawdzali dłonie pasażerów papierkiem lakmusowym nie tłumacząc przy tym, co robią. Po odprawie czekaliśmy na stojąco przez niemal dwie godziny (lotnisko na Kos zapomniało zadbać o krzesła w hali odlotów). Warto się jednak przemęczyć, zwłaszcza, że lot z Wrocławia na Kos trwa tylko 2h 40min. Mapa wyspy KOS i najlepsze lokalizacje Poniżej zamieszczam mapę, którą otrzymaliśmy od rezydentki z biura podróży TUI. W tym wpisie omówię wszystkie punkty, zaznaczone na fioletowo. Kliknij, żeby powiększyć: Piękny widok na palmy i Morze Egejskie TOP 4 plaże na Kos Grecka wyspa Kos należy do archipelagu Dodekanez, położonego na Morzu Egejskim. Słynie między innymi z piaszczystych i kamienistych plaż, które zajmują ponad 70% całego wybrzeża. Jednak nie w każdej części wyspy plaże są równie atrakcyjne. Dlatego jeśli jeszcze nie wybrałeś miejsca, w jakim się zatrzymasz, zwróć szczególną uwagę na oferty zlokalizowane w: Tigaki 11 km od stolicy Kos. To bardzo ładne piaszczyste plaże, które są regularnie sprzątane. Chętnie wybierane przez miłośników windsurfingu i komfortowego wypoczynku na leżakach. Gdzieniegdzie można się natknąć na drzewko oliwkowe, lecz z reguły plaże tutaj są bardzo słoneczne. Gdy mocniej zawieje, można liczyć na spore fale – ich przeskakiwanie do duża frajda. Woda krystalicznie czysta, zero glonów i kamieni. Co ciekawe, na brzegu często można znaleźć naturalny pumeks, a nawet puder mineralny. Nie ma tu jednak muszelek. Gdybym miała teraz wybierać, szukałabym hotelu właśnie w miejscowości Tigaki. Osoby, którym przeszkadza tłok, odsyłam do innych rejonów wyspy. Marmari dawna wioska rybacka, oddzielona od Tigaki słonym jeziorem Alikes, w okolicach którego w chłodniejsze wieczory można spotkać flamingi (nam się nie udało). Piaszczysta plaża w Marmari nie jest zbyt długa (choć szeroka!), ale należy do całkiem zadbanych i oferuje łagodne zejście do morza. Czasem można natrafić na pojedynczy kamyk, ale w tym miejscu buty do wody nie są koniecznością. Każdy, kto lubi duże fale, będzie zadowolony. Co ciekawe, na plażach w Marmari jest wiele stref, wolnych od leżaków. Można na nich rozłożyć ręczniki i wypoczywać za darmo. Lambi położona zaledwie 3 km od centrum Kos plaża, która urzeka dzikością i niesamowitym widokiem na wybrzeże Turcji. Brzeg jest tu bardzo kamienisty, ciężko więc wejść do wody bez specjalnego obuwia. Gdy już się uda, warto skorzystać z dużych fal – tych tutaj nie brakuje. Znajdziemy tu również żwirek, kamienie i patyki, dlatego jeśli chcecie budować domki z piasku, poszukajcie plaży położonej bardziej na zachód. Lambi Beach, choć nie jest szczególnie zadbana, sprzyja relaksowi – odwiedza ją niewielu turystów. Panuje na niej cisza i spokój. Pamiętajcie o obuwiu do wody. W Polsce takie buty kupicie za ok. 25 zł. Bez nich wchodząc do morza porządnie się namęczycie. Kefalos – i słynna Paradise Beach plaża położona od strony południowej. Wyróżnia się gładką taflą wody i czystym żółtym piaskiem, po którym można chodzić na boso. Będzie znakomitym wyborem na plażowanie z małymi dziećmi. Dorośli też nie pożałują – na plaży można skorzystać z masażu i wypić zimnego drinka. Paradise Beach jest oddalona od centrum wyspy o ok. 50 km. Z Kos można się do niej dostać autobusem miejskim, choć jest to długa i męcząca wyprawa, na którą nie warto tracić urlopowego czasu. Jeśli chcesz korzystać z uroków rajskiej plaży w Kefalos, wybierz hotel zlokalizowany właśnie tutaj. Gdy nie zamierzasz odpuszczać zwiedzania i wyprawy do stolicy, poszukaj plaży położonej od północy – z widokiem na Turcję i dogodnym dojazdem do centrum. Chcesz odpoczywać wygodnie? Zapłać! Leżaki na plażach są płatne (zwykle 6 Euro/ dobę za zestaw: dwa leżaki + parasol). Przy wejściach znajdują się bezpłatne prysznice. Nie ma potrzeby wcześniejszej rezerwacji leżaków. W przeciwieństwie do okolic hotelowych basenów, na plaży zawsze jest gdzie usiąść. Plaża Lambi – duże fale, kamienie, widok na Turcję W Lambi jest naprawdę pięknie!Wybrzeże między Tigaki a Marmari Plaża Kefalos – czysty piasek, spokojne Morze Egejskie . Stolica Kos, czyli Kos. Wycieczka do centrum Podczas pobytu w egejskim ogrodzie warto przynajmniej raz wybrać się do stolicy. Kupicie w niej mnóstwo pamiątek, obejrzycie port i zobaczycie z bliska okazałe Drzewko Hipokratesa i ruiny starożytnej Agory. Jak dojechać do centrum wyspy? Najłatwiej zrobić to komunikacją miejską, autobusem nr 2 lub nr 4 (tu uwaga, czwórka wraca inną trasą). Inny sposób to wypożyczenie samochodu (najtańsza opcja, jaką nam zaproponowano: 84 Euro/ dobę + benzyna) lub roweru. Będąc na zagranicznych wakacjach polecam podziwiać uroki odwiedzanego kraju, przemierzając go autobusem miejskim. Jeśli uda się Wam zająć miejsce z przodu przy kierowcy, odbędziecie pełną wrażeń przejażdżkę (Grecy jeżdżą bardzo szybko i rzadko kiedy przestrzegają przepisów. A ponieważ na Kos nie brakuje ostrych zakrętów i zwężeń, lepiej nie ryzykować z wypożyczonym autem i zaoszczędzić sobie stresów). W niektórych miejscach przejeżdżaliśmy tak blisko budynków, że wystarczyło wyciągnąć rękę, żeby ściągnąć pranie z czyjegoś balkonu! W oczekiwaniu na autobus… spóźniony 23 minuty! Przejazd autobusem miejskim przez Kos Miejsca, które warto zobaczyć w centrum KOS: Port w Kos – przystanek autobusowy znajduje się przy samym porcie, więc warto od niego rozpocząć wycieczkę po stolicy. Promenada jest pięknie utrzymana, rozpościera się z niej cudowny widok. Z portu można udać się na rejs i zwiedzić sąsiadujące wyspy. Najpopularniejsza wycieczka obejmuje trzy z nich: Kalymnos (wyspa gąbek), bezludna Plati (czas wolny na pływanie) i Pserimos z cudowną piaszczystą plażą. Z portu w Kos odpływają też statki do Bodrum w Turcji (wymagany paszport) oraz na wulkaniczną wyspę Nisyros. Agora – targowisko z różnorodnymi pamiątkami. O tym, co można na nim znaleźć piszę w dalszej części. Koniecznie tu zajrzyjcie, nawet jeśli nie planujecie zakupów. Platan Hipokratesa – wyspa Kos jest uznawana za miejsce, w którym urodził się Hipokrates. Według legend, nauczał medycyny pod rozłożystym drzewem, które do dziś rośnie w stolicy. Nie jest to jednak prawda, gdyż drzewo ma ok. 560 lat. „Platan Hipokratesa” jest dobrze oznakowany i odpowiednio zabezpieczony rusztowaniem. Nie sposób go przeoczyć, drzewo ma w obwodzie aż 14 metrów! W jego cieniu można przysiąść i poczuć się, jak Ojciec Medycyny, głoszący nauki. Ruiny Agory – starożytne ruiny dawnego rynku Kos, do których trzeba zajrzeć odwiedzając stolicę. To tutaj toczyło się życie miasta. Spacer po antycznym świecie będzie ciekawszy, jeśli zwrócicie uwagę na tablice informacyjne, z których można się wiele dowiedzieć na temat historii tego miejsca. Obejście całych ruin z robieniem zdjęć zajmuje około 30-40 minut. Wstęp jest bezpłatny! Port w stolicy KOS Ruiny Agory w stolicy Kos + ja Polski akcent na Kos, sklep z pamiątkami Zwiedzanie Kos, odwiedź najpiękniejsze miejsca Wypoczywając w egejskim ogrodzie warto nie ograniczać się do plażowania i pływania w hotelowym basenie. Przynajmniej jeden dzień pobytu na wyspie Kos polecam przeznaczyć na wycieczkę objazdową. Nasze biuro podróży zaproponowało taki wyjazd z polską przewodniczką (cena 46 Euro od osoby), skorzystaliśmy. Miejsca, które udało nam się zwiedzić, przy okazji poznając związane z nimi historie: Asklepion – świątynia na Kos przez wielu uważana za największą atrakcję wyspy. To świątynia, a właściwie ruiny świątyni Asklepiosa, boga medycyny. Starożytny szpital, w którym praktykowano leczenie przez kąpanie chorych, pojenie ich ziołami, czytanie książek i spacery po okolicznym lesie. I choć Hipokrates nigdy się w nim nie znalazł, Asklepion jest kojarzony z miejscem, w którym ten leczył. Co tutaj zobaczymy? Ruiny świątyni i pozostałości łaźni, wybudowanych w 4 Na punkt widokowy prowadzi kilkaset schodów, ale opłaca się wejść! Z centrum KOS do Asklepionu jedzie się ok. 15 minut. Autobusy kursują co godzinę, a bilet kupiony u kierowcy kosztuje 1,10 Euro. Przy wejściu znajduje się duży parking. Bilet wstępu do Asklepionu kosztuje 8 Euro za osobę dorosłą (bilet dla dziecka 4 Euro). Na terenie obiektu jest gdzie chodzić i robić zdjęcia – z najwyższego punktu można zobaczyć Turcję. Spędziliśmy tu 1,5 godziny, co w zupełności wystarczyło, aby wszędzie na spokojnie zajrzeć. Naszym zdaniem Asklepion jest obowiązkowym punktem do odwiedzenia na Kos. Najlepiej przyjechać tu wycieczką zorganizowaną, podczas której poznamy historię starożytnego szpitala i dowiemy się ciekawych rzeczy związanych z metodami leczenia, jakie wówczas praktykowano. Ciekawostka: wizyta na Asklepionie i przejście wszystkich czterech tarasów gwarantuje zdrowie, ale… tylko przez najbliższy rok. Wejście na pierwszy taras Najwyższy punkt widokowy na Asklepionie Pozostałości po starożytnych łaźniach. Miasteczko (wioska) Zia w górach tutaj po prostu nie wypada nie być. Jest to jedna z najwyżej położonych miejscowości na Kos. Widać stąd niemal całą wyspę. To także skupisko najlepszych greckich tawern oraz dziesiątek sklepów z pamiątkami. Do Zia warto przyjechać na obiad i zostać do wieczora, żeby podziwiać zachód słońca. Jak dojechać do Zia? Najlepiej autokarem albo autobusem miejskim nr 4, kursującym ze stolicy. Inne opcje to wynajęcie buggy lub roweru (jeśli macie dobrą kondycję i jazda pod górę w upale to dla Was przyjemność). Stanowczo jednak odradzamy wyprawę wypożyczonym samochodem. Uliczki prowadzące w góry są kręte, strome i w wielu miejscach przejezdne tylko dla jednego pojazdu. Poruszanie się po nich wymaga pełnego skupienia. Po dojechaniu do Zia można napotkać problem związany z brakiem miejsca parkingowego. W wiosce Zia nie sposób się zgubić. Prowadzi przez nią jedna główna droga – od punktu widokowego po Kos Natural Park. Miasteczko jest urokliwe, klimatyczne, otoczone piękną roślinnością. Polecamy zatrzymać się tutaj na tradycyjny grecki obiad, najlepiej w jednej z tawern z ogrodem na dachu. Jakie pamiątki kupić w miasteczku Zia? Przede wszystkim polecam: – oliwki pakowane próżniowo – ok. 2 Euro/ op. – butelkę greckiej oliwy – ok. 7 Euro/ 500 ml – dżem z pomidorów (niepowtarzalny!) – ok. 5 Euro – butelkę Kanelady (syrop cynamonowy) – ok. 2,50 Euro/ 200 ml – Ouzo (grecka wódka o anyżowym smaku) – ok. 5 Euro/ 200 ml – naturalną gąbkę – ok. 3 Euro/ szt. – naturalne mydło oliwkowe – ok. 2 Euro/ szt. Do wioski Zia można dojechać wynajętym Buggy Naturalne gąbki – doskonałe na prezent Górska wioska Zia . Winiarnia Hatziemmanouil Vineyards To rodzinna winiarnia, w której od pokoleń produkuje się tradycyjne greckie wino. Do wyboru wytrawne czerwone lub białe, a specjalnie dla turystów również słodkie (za którym Grecy nie przepadają). Jeśli spojrzycie na mapę Kos, winiarnia mieści się między wioską Zia a miejscowością Tigaki (zaznaczyłam ją fioletowym kółkiem). W winiarni nie tylko kupimy butelkę dobrego wina, ale też zajrzymy do piwnicy, poznamy nieco historii i skosztujemy wyjątkowych winogron. Za kieliszek wybranego wina trzeba zapłacić 3,5 Euro, a za butelkę od 11 Euro wzwyż. Tereny wokół obiektu są tak malownicze, że nie sposób ich opisać. Widać stąd góry na Kos i ciągnące się w nieskończoność pola winogronowe. Z takich winogron powstaje greckie wino W piwnicach winiarni Hatziemmanouil Krajobraz na wyspie Kos . Wytwórnia lokalnego miodu Melissa Tu także nie mogło nas zabraknąć: jako miłośnicy miodu, nie mogliśmy się doczekać spróbowania lokalnego miodu tymiankowego. Na miejscu zostaliśmy nie tylko mile przywitani – opowieścią o produkcji słodkich wyrobów, ale też poczęstunkiem. Grecy kochają miód. Na wyspie Kos produkowany jest miód tymiankowy, miód piniowy, miód wrzosowy i wielokwiatowy. Ponadto z miodu powstaje pyszny alkohol – Rakomelo oraz kosmetyki. W wytwórni Melissa wybór miodów jest ogromny, a ceny wyższe niż w lokalnych sklepikach. Kupić tu można też jedyny w swoim rodzaju krem z wosku pszczelego, który nie jest eksportowany do żadnych innych miejsc oraz orzechy włoskie, zalane miodem. Grecki miód tymiankowy – najlepszy na przeziębienie Wytwórnia lokalnego miodu na Kos . Co zjeść na KOS, odkryj greckie przysmaki Grecka kuchnia jest niezwykle zróżnicowana. Oczywiście, to między innymi oliwki, ser feta, smakowe oliwy, jogurt i dobrze przyprawione mięso. Ale też słodkości z miodem, smażone sery, owoce morza i zapiekanki z sezonowymi warzywami. Dlatego nawet, jeśli korzystacie z hotelowej oferty all inclusive, postarajcie się chociaż raz zjeść obiad w tradycyjnej, greckiej tawernie. Na wyspie KOS warto zjeść smażony ser Halloumi Sagnaki, zapiekankę Musaka i souvlaki (szaszłyki mięsne). Na słodko obowiązkowo baklawę i kadaifi (rewelacja!). Pyszna jest też chałwa. Lody na Kos nie różnią się niczym od naszych, więc na ochłodę polecam kawę Frappe – Grecy są mistrzami w robieniu kawy mrożonej i lemoniad. Korzystajcie też z owoców, w szczególności z melonów i arbuzów. Nigdzie indziej nie spotkałam tak soczystych okazów! Zaskoczyły mnie również zielone figi. Obiad najlepiej zamówić w wiosce Zia lub w stolicy Kos. Smażony ser w miodzie tymiankowym Ser Halloumi Sagnaki, grecki przysmak Kalmary, a do picia Kanelada Grecka sałatka z ośmiornicą w occie Tawerna w wiosce Zia Gdzie kupić pamiątki z KOS w Grecji? Oprócz pamiątek zakupionych w górskim miasteczku Zia, polecam udać się po upominki do Agory, położonej w samym centrum Kos. Jest to duże targowisko, w którym kupimy zarówno greckie słodycze, jak i lokalne wyroby, świeże owoce i warzywa. Jako słodkie pamiątki sprawdzą się: Loukoumi – owocowe kostki o konsystencji twardej galaretki Baklawa – obowiązkowo z orzechami i miodem Ręcznie robiona chałwa – z orzechami lub czekoladą Te dostępne w Agorze są porządnie pakowane, często też sprzedawane w wielopakach po 3 lub 5 opakowań. Ciekawym wyborem na pamiątki będą przyprawy, miody (tymiankowy – thyme!) i dżemy (z pomidorów). W stolicy Kos znajdziemy też mnóstwo magnesów na lodówkę i naturalnych mydełek z oliwy. Jeśli chodzi o alkohole, prym wiedzie anyżowa wódka Ouzo, a zaraz po niej miodowe Rakomelo. Bez wątpienia na Kos warto zaopatrzyć się w oliwę z oliwek i kilka paczuszek oliwek, pakowanych próżniowo. Greckie pamiątki nie są drogie, dlatego nie oszczędzajcie na nich! Wybierzcie coś dla bliskich i… dla siebie. Mały zapas greckich słodyczy jeszcze nikomu nie zaszkodził! W Agorze nie brakuje magnesów na lodówkę Są tu też lokalne mydełka w wielu kształtach i naturalny pumeks Wejście do Agory w stolicy Kos Wakacje na KOS w Grecji zawsze będą udane – bez względu na to, czy odwiedzicie miejsca które opisałam, czy wybierzecie codzienne plażowanie. Jadąc tam możecie być pewni cudownej pogody, niesamowitych widoków, pysznej kuchni i morza, które powita Was szumem i słonym smakiem. Dla nas była to wyprawa życia, jaką chcielibyśmy jeszcze kiedyś powtórzyć. Kto wie, do kolejnych wakacji wcale nie tak daleko… Trzymajcie się ciepło!
Promocje w największych biurach podróży nie pozostawiają złudzeń. Już kolejny rok z rzędu największym zainteresowaniem polskich turystów cieszą się właśnie wakacje w Grecji. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele: przyjaźni tubylcy, pewna pogoda i wysokie temperatury, przystępne ceny, różnorodność ofert. Tanie loty do Grecji startują praktycznie z każdego polskiego lotniska, tak więc jeśli ktoś chciałby odwiedzić ulubioną grecką wyspę na własną rękę, ma ku temu wiele okazji. Nie każdy czułby się bez wsparcia animatorów komfortowo. Jeśli do Grecji wybierasz się po raz pierwszy, interesują cię pewnie nie tylko ciekawe oferty wakacyjne, ale i rzeczy, które na miejscu potrafią nieźle zaskoczyć. Wakacje w Grecji Według danych Polskiej Izby Turystyki, w 2017 roku ponad jedna trzecia polskich turystów korzystających z biur podróży zdecydowała się na wakacje w Grecji. Wszystko wskazuje na to, że kierunek ten równie dużą popularności cieszy się i w tym roku. Chociaż ostro konkurują z nim wczasy w Chorwacji, Bułgarii oraz w Hiszpanii, Polacy podczas urlopu widzą siebie przede wszystkim na greckiej wyspie, a której, to już nie ma większego znaczenia. Czy planujesz odwiedzić Kretę, czy żółwie z Zakynthos, czy wyspę Kos z widokiem na Turcję, niektóre rzeczy pozostają niezmienne, jak choćby to, że mieszkańcy Hellady są niezwykle pogodni. Dlaczego Grecy mają zdrowsze serce niż Polacy, jak przygotować się do kąpieli w Morzu Egejskim i dlaczego greckie wyspy to doskonałe miejsce dla wszystkich, którzy chcieliby wreszcie odwiedzić kocią kawiarnię? Oto pięć nietypowych rzeczy, które mogą zaskoczyć podczas pobytu na Krecie czy w jakimkolwiek innym miejscu w obrębie pogodnej Hellady. Poobiednia sjesta Jeśli po południu zachce ci się odwiedzić okoliczny sklepik, nie bądź zdziwiony, gdy pocałujesz klamkę. W Grecji, jak i w innych krajach tamtego regionu, praktykowana jest poobiednia sjesta. Niby nic wielkiego i odkrywczego, a jednak wciąż dziwi polskich turystów. Gwarantowana prawem przerwa trwa od godz. 15 do więc nie miej do nikogo pretensji, jeśli w tym czasie nie zrobisz zakupów. Godziny te mogą być przy tym zmienione – latem sjesta może przykładowo trwać od godz. 13 do 15, kiedy jest po prostu bardzo gorąco. Cóż, za gapiostwo się płaci, ale z drugiej strony – może dobrze wziąć przykład z Greków? Dzięki popołudniowym drzemkom mają oni zdrowsze serce i są pogodniejsi, a przecież pozytywny wpływ drzemki na zdrowie dowiedziono nawet naukowo! Kavalikefta, Grecja Papier nie do toalety! Turystom wydaje się to niehigieniczne, ale nie masz wyjścia – musisz dostosować się do panujących w Grecji warunków albo… borykać się później z zapchaną kanalizacją. Na greckich wyspach obok każdej toalety znajdziesz osobny pojemnik na papier toaletowy. Jeśli tegoroczny urlop w Grecji nie będzie dla ciebie niczym nowym, zapewne zdajesz sobie z tego sprawę. Ktoś, kto na wyspy wybiera się po raz pierwszy, może być jednak zaskoczony. Informację o zakazie wrzucania papieru toaletowego do sedesu zauważysz w każdej toalecie, zarówno w wynajmowanym apartamencie, jak i w budynkach użyteczności publicznej, w tym na lotniskach oraz restauracjach. Skąd to wynika? Drożność rur kanalizacyjnych w Grecji pozostawia wiele do życzenia, a większy zator kończy się… cuchnącą eksplozją. Kamieniste plaże Przeglądając folder czy po prostu zdjęcia w internecie, zwróciłeś uwagę głównie na fotografie pięknych piaszczystych plaż i kąpiących się w morzu ludzi? Cóż, w Grecji nie zawsze jest tak kolorowo. Owszem, w niektórych miejscach dane będzie ci odpocząć na złocistym piasku i popływać w ciepłej wodzie w obrębie zatoki, jednak na greckich wyspach niezwykle często konieczne jest noszenie specjalnego obuwia. Powodem są kamienie kłujące w stopy nie tylko na plaży, ale i na dnie Morza Egejskiego. Pakując się na wakacje w Grecji, o ile nie masz pewności, że mieszkać będziesz w pobliżu piaszczystej plaży, lepiej weź ze sobą buty do wody, koniecznie ze ściągaczem wokół kostki. Zapłacisz za nie grosze, a jeśli trafi ci się kąpiel w wodzie z kamienistym dnem, zobacz, jak to jest poruszać się tam na gołych stopach. Z pewnością nie pożałujesz zabrania takiego obuwia ze sobą. Foto: Shutterstock Samos, Grecja Kciuk do góry Wakacje w Grecji zawsze są w porządku, ale nie pokazuj tego, unosząc kciuk do góry. W Polsce i w USA gest odczytywany jest jako zwyczajne OK lub po prostu znak aprobaty bądź sukcesu, ale nie w Grecji. W tym miejscu może on zostać odczytany – i to w najlepszym wypadku, bo w gorszym nawiązuje on do seksu analnego – tak, jak środkowy palec w Polsce. Chyba nie chcesz zakomunikować obsługującemu cię kelnerowi, żeby – mówiąc delikatnie – się wypchał? Nie wysyłaj nikogo do diabła, lecz – jadąc do nieznanego ci kraju – ogranicz mowę ciała. Niektóre dobrze znane ci gesty w innych regionach postrzegane są po prostu jako obraźliwe czy wulgarne. Jak widzisz, dotyczy to nie tylko odległych zakątków świata, ale i Grecji, gdzie wielu Polaków odpoczywa dosłownie co rok. Jaszczurki na każdym kroku Na szczęście nie szczury jak w centrach polskich miast ani też żaby, które w pobliżu domków nad jeziorem nocą potrafią dać prawdziwy koncert, ale jaszczurki – to właśnie je będziesz mijać nieraz, wracając do hotelu czy po prostu idąc na wieczorny spacer. Spokojnie, napotkane w Grecji gady nie zrobią ci żadnej krzywdy, jednak jeśli wybierasz się na Kretę z towarzyszką serca, nie zdziw się, kiedy podczas wizyty w toalecie zacznie krzyczeć. Jaszczurki można zauważyć przed wejściem do apartamentu, ale też i kiedy nieco spłoszona obecnością turystów ucieka spod wanny. To naprawdę nic takiego, zwłaszcza jeśli pomyślisz np. o wplątujących się we włosy polskich chrząszczach. Jeśli twoja luba boi się jaszczurek, mamy dobrą wiadomość: greckimi wyspami i tak rządzą koty, które będą towarzyszyć ci i na plaży, i podczas obiadu w greckiej restauracji.
jak jest w grecji